Lekkomyślny amator kąpieli
Mimo ciągłych apeli o zachowanie bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku podczas kąpieli w zbiornikach wodnych, wciąż zdarzają się sytuacje, gdy ludzie nie zdają sobie sprawy czym skutkuje brak wyobraźni i nie przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą. Taka sytuacja miała miejsce wczoraj w miejscowości Sielpia, gdzie nietrzeźwy mężczyzna postanowił zażyć kąpieli. Mało brakło, a mogło dojść do tragedii.
Wczoraj policjanci podczas patrolowania rejonu zbiornika wodnego w Sielpi zauważyli mężczyznę, który chwiejnym krokiem wchodził do wody w pełni ubrany. Policjanci od razu postanowili interweniować. Gdy weszli na pomost zauważyli, że mężczyzna zniknął pod wodą i zaczął się topić. Na miejscu z policjantami był obecny ratownik RWR i wspólnie wyciągnęli nieodpowiedzialnego mężczyznę na brzeg. Na szczęście w tym przypadku nie doszło do tragedii. Lekkomyślnym amatorem kąpieli okazał się być 33- latek. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć dlaczego wszedł do wody.
Brak ostrożności, przecenianie swoich umiejętności, a przede wszystkim alkohol to najwięksi wrogowie bezpieczeństwa nad wodą. Dlatego apelujemy by zadbać o własne bezpieczeństwo, by nie doszło do tragedii.
Opr. IS
Źródło: KPP w Końskich